poniedziałek, 4 lutego 2013

Zielone domy

Dziś trochę odmiany – to nie jest tak, że podoba mi się tylko klasyka ;-) Znalazłam dla Was trochę zielonych domów.




Pierwsza propozycja: zielona elewacja w miętowym odcieniu, ciemnozielony dach. Do tego zestawienie dobrano obróbki blacharskie i rynny w kolorze dachu. Okna, drzwi, podbitka w kolorze złoty dąb. Chłodną zieleń ożywiono tu wstawkami z żółtego klinkieru – kominy, podmurówka, elementy ścian (wykusz, wnęki). Dom ma lekkie, bardzo ładne, kute balustrady. Wybudowano też oryginalne ogrodzenie z kostki łączonej z ciemnozielonymi deskami. Ogrodzenie jest piękne, ale niestety szara kostka gryzie mi się z żółtym klinkierem. Zwłaszcza, że tego klinkieru od frontu jest dosyć sporo – muszę przyznać ,że wykusz jest ciekawie zaaranżowany.

Drugi dom do zielonego dachu ma dobraną beżową elewację i jasnozielone obramowania okien. Ponieważ bryła jest ciekawa, z doklejoną jakby basztą – to na dom patrzymy z przymrużeniem oka. Jest wesoły –trochę jak z bajki.



Kolejny dom jeszcze bardziej bajkowy z ozdobnymi ślimakami :-) (ciekawe z czego są zrobione…). Do ciemnozielonego dachu mamy tu kremową elewacje i miętowe obramowania – całość w zimnej tonacji. Białe okna, parapety, balustrady i dębowe drzwi. Ładne kolory – przyjemny dom ;-)

Te zielenie to tak aby rozweselić trochę naszą ponurą rzeczywistość. Jechałam wczoraj przez Polskę i naprawdę płakać się chce.  Tych zmarnowanych dla architektury klikudziesieciu lat nie da się łatwo odrobić. Nie ma u nas żadnych wzorców, żadnych zasad. Domy budowali pan Heniek z panem Zdziśkiem i jak im wyszło tak było. Co się udało kupić, z tego się budowało.  Bardzo powoli się to zmienia - niestety może za 100 lat taka przejażdżka będzie przyjemnością....
  Miłego dnia!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Linki