czwartek, 12 czerwca 2014

Grafit z brązem

Witajcie w pięknym czerwcu :-)  Leniwy urlop już za mną,  trzeba wracać do rzeczywistości :-)  

Dziś grafitowe dachy z ciemnymi oknami.



Pierwszy dom ma ładne kolory, ale proporcje straszne….  Przy takim okazałym froncie pasują większe drzwi, okienko musi być na środku, a najlepiej było zastosować się do projektu architekta i górną cześć elewacji obłożyć drewnem, wtedy nie byłaby wizualnie taka wielka. Połączenie belek i okrągłych kolumn wygląda okropnie. Może drewniane słupy uratowałyby sytuację. Podbitkę też wybrałabym w kolorze belek. Ta jasna za bardzo rzuca się w oczy. Kran na frontowej elewacji również nigdy nie będzie ozdobą…  Ale kolory są przyjemne, Obramowania o ton jaśniejsze od elewacji ( to jeszcze mogę stolerować przy oknach złoty dąb), okna , drzwi , brama w jednym kolorze. Kolor komina taki sam jak słupków ogrodzeniowych.  Dom jest bardzo nisko posadowiony – taras mamy praktycznie na gruncie – do drzwi mały stopień. Szara kostka brukowa, neutralna – pasuje do wszystkiego. Trochę roślin by się przydało jeszcze ;-)   I jeszcze przypatrzcie się jak w zależności od oświetlenia może inaczej wyglądać kolor elewacji - tu jest zielonkawy albo różowy.



To bardzo oryginalne zestawienie kolorystyczne – do grafitu srebro.   Bardzo mi się ta srebrna kolumna podoba -   niby drobny detal, a zmienia wygląd całego budynku. Od razu też rzucają się w oczy srebrne rynny i dom nabiera charakteru :-) Trzeba przyznać, że mamy tu pełną konsekwencję, wszystko w bieli i szarościach. Nawet świerk jest srebrny :-)


Ten dom bardziej tradycyjny.  Dwuspadowy dach, drewniane balustrady, kute ogrodzenie.  Dach jest wykończony w graficie, okna i dodatki w ciemnym drewnie. Całość ożywia żółty klinkier na ogrodzeniu i żółta kostka na tarasie.  Trochę dużo tylko tej szarej kostki od frontu – do tego jeszcze dużo żwiru – możnaby zrobić może przynajmniej żółte obramowanie, żeby się jakoś komponowało.  Te pieńki przy drzwiach frontowych nie dodają wcale uroku… Już lepiej byłoby posadzić kwiaty w specjalnie do tego celu zbudowanej żółtej klinkierowej donicy… Stanowczo bardziej mi się podoba strona ogrodowa.



Na koniec zabarykadowany bliźniak ;-) Takie zasłonięte rolety – wyglądają okropnie. Z tyłu przydałyby się jeszcze dwa okna na elewacji. Te na bocznej też strasznie mikre….  Ile tam światła wpadnie na piętrze do pokojów?  Tylko kolory mi się podobają. Ładny ciemny klinkier z jasną fugą, jasnoszara kostka ale cieniowana – zupełnie inaczej wygląda niż jednolita. Dom przy samej ziemi – żadnych schodów, taras na gruncie – pomyślcie jaka to oszczędność betonu… 

Miłego dnia !!!

13 komentarzy: